Naturalne płukanki do zębów – przygotujesz je w domu

Naturalne płukanki do zębów warto stosować profilaktycznie lub pomocniczo przy niepokojących objawach. Można łatwo przygotować je samodzielnie w domu. Zobaczcie, jakie to proste.

Aby kompleksowo dbać o zęby i jamę ustną warto korzystać nie tylko ze szczoteczki (nie dociera do szczelin), czy z nitki dentystycznej (nie oczyszcza błon śluzowych), ale także z płukanek. Płyn do płukania zębów musi być dobrany do potrzeb, zadbajmy też o to, aby posiadał odpowiedni skład. Warto unikać tych preparatów, które mają w składzie dużą ilość agresywnych składników i mogą naruszyć naturalny mikrobiom jamy ustnej: alkoholu (wysusza jamę ustną), dwutlenku chloru, chlorheksydyny, parabenów, kokoamidopropylobetainy, formaldehydu czy sacharyny.

– Płyn antybakteryjny zabija bakterie, ale nie odróżnia tych niekorzystnych od pożytecznej mikroflory w jamie ustnej. Wtedy niszcząc również te „dobre” bakterie, złe powrócą w jeszcze szybszym tempie, a co za tym idzie znów powróci problem np. nieświeżego oddechu. Dodatkowo, mikrobiom w jamie ustnej jest elementem mikrobiomu jelit, a więc zniszczenie wielu bakterii w jamie ustnej będzie miało wpływ na procesy trawienia, a nawet na funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego – poprzez zakłócenie produkcji tlenku azotu – wyjaśnia dr Aleks Charniuk, stomatolog ze Stankowscy & Białach Stomatologia w Poznaniu.

Naturalne płukanki do zębów są doskonałą alternatywą do popularnych płynów dostępnych w drogerii, bo są znacznie łagodniejsze, więc pozwalają zachować równowagę dobrych i złych bakterii w jamie ustnej. Można je kupić w aptece lub przygotować samodzielnie. Sprawdźcie, jak z pomocą dobrze znanych składników (takich jak szałwia, aloes, rumianek) lub tych mniej popularnych (jak neem), zrobić naturalny płyn do płukania.

Przeczytaj również: Dlaczego w pielęgnacji warto używać serum?

Metoda gwiazd

Olej kokosowy detoksykuje i rozjaśnia. Stosują go ponoć takie gwiazdy jak Gwyneth Paltrow, Miranda Kerr czy Shailene Woodley. Naturale, oparte na olejach płukanki to znana od tysięcy lat metoda na oczyszczenie jamy ustnej. Ich skuteczność wynika z budowy mikroorganizmów występujących w jamie ustnej. Większość z nich składa się z pojedynczej komórki pokrytej lipidową (czyli tłuszczową) membraną, dlatego naturalnie przylegają do oleju kokosowego. Taka płukanka łagodnie oczyszcza wnętrze ust z bakterii i toksyn, a także redukuje powstawanie płytki nazębnej. Regularnie stosowana poprawia kondycję jamy ustnej, pomaga uniknąć próchnicy i paradontozy, a nawet może lekko rozjaśnić zęby i odświeżyć oddech.

Jamę ustną należy płukać organicznym, nierafinowanym olejem kokosowym przez 10-20 minut dziennie (najlepiej rano na czczo oraz wieczorem – zawsze przed myciem zębów). Do płukania wystarczy jedna łyżka stołowa. Pamiętajmy, że oleju nie można połykać, gdyż gromadzą się w nim bakterie. Alternatywą może być olej sezamowy lub słonecznikowy, choć kokosowy zawiera najwięcej kwasu laurynowego, który hamuje rozwój niekorzystnych bakterii m.in. Streptococcus.

Sposób na suchość w jamie ustnej

Aloes sprawdzi się w przypadku osób, które zmagają się z nadwrażliwością dziąseł (z tendencją do krwawienia) lub suchością w jamie ustnej. Jest on znany z właściwości kojących oraz leczniczych, ponadto regeneruje oraz nawilża. Aloes może sprawdzić się w przypadku osób starszych. – Z wiekiem produkcja śliny maleje, co nie jest korzystne. Jeśli dochodzi do tego ciągłe podrażnianie śluzówek np. źle dopasowanymi protezami stomatologicznymi, plombami czy uzupełnieniami protetycznymi, to takie urazy, otarcia sprzyjają powstawaniu zmian przedrakowych – wyjaśnia stomatolog.

Sok można wcierać w dziąsła lub rozpuszczać w wodzie i stosować jako płukankę.

Gdy dokucza i boli

Naturalne płukanki mogą też wykorzystywać szałwię. To ona pozostaje jednym z najpopularniejszych ziół używanych do płukania jamy ustnej. – Ze względu na zgromadzone w liściach olejki eteryczne posiada wiele cennych substancji. Wykazuje właściwości antyseptyczne oraz ściągające, odkaża błony śluzowe jamy ustnej oraz zwalcza infekcje np. owrzodzenia wewnątrz ust czy bóle gardła. Może również złagodzić ból zębów czy gardła, więc warto wspomóc się nią w takich sytuacjach – zapewnia ekspert.

Do przygotowania płukanki będzie potrzebna 1 torebka lub 1 łyżeczka ziela szałwii (dostępne w aptekach lub sklepach zielarskich). Szałwię należy zalać szklanką wrzątku i przestudzić, można też dodać innych ziół i roślin np. rumianku czy hydrolatu z oczaru wirginijskiego.

Prosta remineralizacja zębów

Sól morska jest bogata w minerały, dlatego pomaga w remineralizacji zębów. Działa antybakteryjnie, przeciwobrzękowo oraz redukuje stany zapalne dziąseł, dlatego warto stosować ją objawowo.

Łyżeczkę soli (najlepiej himalajskiej lub z Morza Martwego, bo mają najwięcej minerałów) należy rozpuść w szklance przefiltrowanej lub destylowanej wody. Można również dodać nieco sody oczyszczonej lub kilka kropel olejków eterycznych np. z mięty pieprzowej, eukaliptusa, goździków, cynamonu lub nalewki z mirry. Pamiętajmy, aby ostrożnie dozować olejki eteryczne, gdyż zbyt duża ilość pozbawi mikrobiom korzystnych bakterii.

Nie warto jednak z nich rezygnować. Cynamon wykazuje działanie bakteriobójcze oraz grzybobójcze, w dodatku naturalnie odświeża oddech. Podobne właściwości ma olejek goździkowy, który pomoże też złagodzić ból zęba i zmniejszyć krwawienie z dziąseł. Olejek eukaliptusowy działa antybakteryjnie.

Przeczytaj również: Profesjonalne olejki do włosów

Na ratunek dziąsłom

Neem, czyli miodla indyjska, to gatunek drzewa, z którego pozyskuje się cenny dla zdrowia proszek lub olejek o działaniu antybakteryjnym, antygrzybiczym i antywirusowym. Sprawdzi się w przypadku osób z tendencją do stanów zapalnych dziąseł, gdyż może zmniejszać gromadzenie się płytki nazębnej. (Pamiętajmy, że to ten bakteryjny nalot jest główną przyczyną problemów z dziąsłami objawiających się krwawieniem, obrzękiem i bolesnością tkanek.) Według niektórych badań neem może działać równie korzystnie dla zdrowia jamy ustnej co chlorheksydyna, a jest składnikiem naturalnym.

Do pół szklanki ciepłej wody dodajemy 1 łyżeczkę olejku z neem oraz po kilka kropli olejków: z mięty pieprzowej, drzewa herbacianego lub tymiankowego. Olejek eteryczny z tymianku zawiera 20-54 proc. tymolu, związku o silnym działaniu antyseptycznym. Niegdyś przy zakażeniu i bólu zęba umieszczano kryształek tymolu w zębie i zamykano. Z kolei kilka kropel olejku tymiankowego rozpuszczonych w wodzie stosowano przy infekcjach jamy ustnej oraz problemie przykrego oddechu.

Pomoże też nalewka na bazie nagietka lekarskiego, który przyniesie ulgę bolącym dziąsłom i zmniejszy stan zapalny. Wystarczy wcierać nalewkę w dziąsła. Nagietek sprawdzi się również przy aftach i nadżerkach w jamie ustnej.

Pamiętajcie, że naturalne płukanki do zębów powinny być uzupełnieniem codziennej pielęgnacji jamy ustnej i nie zastąpią szczotkowania zębów i rutynowych wizyt u dentysty.

Więcej o naturalnych kosmetykach przeczytacie w artykule Domowe maseczki gwarancją zdrowej i świeżej cery. Zapraszamy do lektury.

Zapisz się do Newslettera Gazety Senior, a otrzymasz na swój adres e-mailowy zbiór najciekawszych artykułów publikowanych w serwisie GazetaSenior.pl Zapisz się do Newslettera