Olga Tokarczuk w oczach seniorki [felieton]

Zastanawiam się, na ile trafnie można ocenić książkę na podstawie jej pierwszego zdania, na tym punkcie mam wręcz bzika. Skupiam się na analizie początku książki, po czym często nabieram chęci, by znaleźć się w miejscu akcji. Tak było w przypadku książki Olgi Tokarczuk „Empuzjon” – chciałam ponownie pojechać do Sokołowska. Więcej aktualnych informacji znajdziesz na … Czytaj dalej Olga Tokarczuk w oczach seniorki [felieton]