
W Japonii przybywa seniorów
Statystyki urodzeń w Kraju Kwitnącej Wiśni alarmują: japońskie społeczeństwo starzeje się. Z danych wynika, że w ubiegłym roku zmarło tam o około 1,3 miliona obywateli więcej niż się urodziło. Systematycznie zwiększa się ilość emerytur do sfinansowania, co stanowi niemałe obciążenie dla kraju. Prognozuje się, że już w ciągu najbliższych pięćdziesięciu lat w Japonii będzie mieszkać już o 1/3 mniej osób. Sytuacja jest na tyle niepokojąca, że japoński rząd postanowił zająć się tym problemem.
Co z seniorami?
Oprócz ujemnego przyrostu naturalnego japoński rząd musi zająć się również kwestią jakości życia rosnącej rzeszy seniorów. Jak informuje „Rzeczpospolita”, jedną z koncepcji rozważanych przez Japończyków jest przenoszenie seniorów z dużych, zatłoczonych aglomeracji na prowincję. W zatłoczonych miastach coraz częściej brakuje miejsc oferujących wsparcie, opiekę i pomoc najstarszym mieszkańcom. Na prowincji sytuacja jest odwrotna – to seniorów zaczyna brakować, a w placówkach opieki zatrudnia się tam coraz mniej osób.
Specjaliści proponują stworzenie społeczności, które troszczyłyby się o seniorów na prowincjach. Jako wzór wybrano CCRC, czyli Continuing Care Retirement Communities. W wyspecjalizowanych zespołach urbanistycznych znalazłyby się mieszkania, domy opieki oraz ośrodki geriatryczne. W USA w 2000 tego typu placówek mieszka ok. 750 tys. seniorów. Prace nad swoim miasteczkiem trzeciego wieku Japończycy rozpoczęli jeszcze w 2009 roku, w mieście Kashiwa. Premier Japonii zapowiedział już, że podobne placówki powstaną też w innych miejscach w kraju.
- Czego się napijesz? Czym grozi odwodnienie! - 17 sierpnia, 2020
- Senior u dentysty - 16 kwietnia, 2015
- Uniwersytet trzeciego wieku – czas refleksji i samorealizacji - 9 marca, 2015