
Zwrot a reklamacja – kiedy możesz oddać towar?
Konsumenci często mylą pojęcia zwrotu i reklamacji. Myślą, że sklep ma obowiązek przyjąć towar nawet, jeżeli nie jest on wadliwy. Jednak okazuje się, że różnica między tymi dwoma pojęciami jest ogromna. Na czym polega?
Jeżeli kupujemy w sklepie tradycyjnym to przedsiębiorca, czyli sklep, nie ma obowiązku przyjmowania zwrotu towaru pełnowartościowego. Natomiast może ustanowić takie reguły, zgodnie z którymi my możemy zwrócić towar, z którym jest wszystko w porządku w jakimś ustalonym przez niego terminie, albo dokonać wymiany takiego towaru.
– Jeżeli towar posiada wadę, to konsument ma prawo złożyć reklamację z tytułu rękojmi. Na złożenie takiej reklamacji ma dwa lata od momentu wydania towaru. – mówi Ernest Makowski z Biura Prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
W reklamacji określamy jakiego rodzaju to wada i mamy prawo do żądania czterech następujących rzeczy:
- naprawy towaru
- doprowadzenia do zgodności umowy poprzez naprawę towaru
- poprzez wymianę towaru na nowy, wolny od VAT
- odstąpienia od umowy
W przypadku domagania się odstąpienia od umowy, czyli w sytuacji kiedy zwracamy towar przedsiębiorca zwraca nam pieniądze, które wpłaciliśmy, albo obniżenia ceny.
– Fakt, że towar jest przeceniony nie zmienia naszych praw w zakresie składania reklamacji z tytuły rękojmi. Natomiast warto pamiętać o tym, że jeżeli obniżka ceny wystąpiła zw względu na jakąś wadę to oczywiście nie mamy prawa składać reklamacji z powodu właśnie tej usterki. Spodnie, które są przecenione, bo nie mają guzika, nie mogą być powodem do reklamacji ze względu na jego brak. – mówi Ernest Makowski
Możemy natomiast zareklamować produkt, jeżeli będzie on miał jakąkolwiek inną wadę, o której nie wiedzieliśmy, bądź o której nie byliśmy poinformowani w momencie dokonywania zakupu.
Źródło: Portal Newsrm.TV
fot. Pixabay
- Udar mózgu – zdiagnozuj i przeciwdziałaj! - 15 czerwca, 2017
- Wieczorne objadanie się jest niebezpieczne - 27 marca, 2016
- Jak skończyć ze słodyczami? - 23 lutego, 2016