„Tyran” w Pantomimie we Wrocławiu

Formy teatralne potrafią zaskakiwać. Czy „Tyran” zaskoczy widzów?

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl

Wrocławska pantomima

Teatry przezywają wzloty i trochę gorsze okresy. To normalne zjawisko. Wiele zależy od dyrektora i ilości młodych pełnych pomysłów realizatorów. Nawet tak znakomity historycznie jak Wrocławski Teatr Pantomimy przeżywał wzloty i upadki. Czy najnowsza produkcja będzie na miarę takich wydarzeń jak Gilgamesz, czy Rycerze króla Artura? Przekonacie się sami. A temat jest interesujący i życiowy.

Autopromocja

Nosferatu

Niemy film Nosferatu – symfonia grozy to klasyka kina grozy od stu lat. Każdy, kto obejrzał, a sądzę, że większość obejrzała z zainteresowaniem ten wybitny niemy film w reżyserii Friedricha Wilhelma Murnaua, tutaj link do filmu będzie sobie zadawał pytanie dlaczego. Dlaczego wzorowany na filmie spektakl pantomimy został właśnie teraz przedstawiony publiczności? Czyżby w nawiązaniu do bieżących wydarzeń na świecie? Czy tyran, wcielone w dyktatora zło, znowu zdominowało spokojne życie bogobojnych ludzi? A może tyran to wymagający trener, reżyser, manager, szef wysysający ostatnie krople żywotności z zespołu podległych sobie wykonawców. Żeruje na pomysłach innych i bezwzględnie bez skrupułów wykorzystuje swoją dominująca pozycję.

Reklama

Tyran w teatrze

Od greckich czasów teatr miał za zadanie bawić, uczyć i przestrzegać. W zawodach twórczych nasila się ochota do ochrony swoich dokonań intelektualnych. W obecnych czasach jest wyjątkowo łatwo zawłazyć sobie cudzy dorobek intelektualny. Czy „Tyran” jest odpowiedzią na to pytanie? Przekonacie się po obejrzeniu spektaklu.

Jak sobie poradzili z tym problemem wrocławscy mimowie, sprawdzicie na spektaklu ”Tyran”. Premiera już 22 kwietnia w Piekarni. Aktorzy mówią, choć to mimowie, że to teatr, więc będzie i dramatycznie i wesoło. Trudno w to uwierzyć, przecież stroje i scenografia bardziej wampirzo-cmentarna.

O twórcach więcej przeczytacie na stronie teatru tutaj link

Zwróćcie uwagę na wspaniałe kostiumy autorstwa Lidii Kanclerz. Może trochę wzorowane na Rodzinie Adamsów, a może wprost z żurnala mód eleganckich wampirów?

Jeżeli interesują Cię podobne informacje, zapisz się do Newslettera Gazety Senior  Zapisz się do Newslettera