Na ławeczce w Barcelonie
Spis Treści
Rządzili tu Rzymianie i Francuzi, byli Maurowie i Frankiści, ale to katalońskie miasto. Zwolenników utworzenia autonomii jest więcej wśród robotników, elity zdają się popierać pozostanie w Hiszpanii. Do Barcelony nie jedzie się rozważać wątpliwości politycznych, tam jeździ się oglądać Gaudiego, Miro, Picassa, jeść tapas, pić wino, stać w kolejkach do światowej sławy zabytków i oglądać fontannę. No, może jeszcze oglądać gwiazdy futbolu na Camp Nou.
Kiedy najlepiej pojechać do Barcelony? Zależy od upodobań, tu zawsze jest cieplej niż na północy Europy. W środku lata temperatury wcale nie muszą przekraczać 30 stopni Celsjusza, a i jesień jest ciepła i dłuższa. Wiosną za to kwitną drzewa i kwiaty.
Nad miastem góruje cytadela na Wzgórzu Montjuic. To stąd Hiszpanie pilnowali porządku w mieście i w porcie, co zawsze wzbudzało niechęć ludności. Cytadela z biegiem czasu straciła na znaczeniu, wzgórze zalesiono, pobudowano obiekty olimpijskie, muzeum Miro, i tak zatarto ślady. Cytadela jest punktem widokowym. U podnóża rozłożyło się miasto z terenami wystawowymi, z rewelacyjnym muzeum katalońskim i fontanną.
Barri Gòtic
Dzielnica gotycka z zamkiem królów aragońskich robi wrażenie wielkością budynków i perfekcją wykonania. Katedra świętej Eulalii wzbudza zachwyt gotycką konstrukcją i bogatym wyposażeniem. Zachowały się obiekty z czasów rzymskich i średniowiecza. Cała dzielnica wypełniona jest ozdobami, maswerki, rzygacze, rzeźbiarskie detale zachwycają. To tutaj mieszkali Sefardyjczycy w El Call, zanim uciekli do Polski Wschodniej przed prześladowaniami. Do połowy XIX wieku Madryt zakazywał zwiększania powierzchni miasta i stawiania nowych budynków. Dopiero w połowie XIX wieku zezwolił na wyburzenie murów obronnych i rozbudowę miasta.
La Barceloneta
Zdecydowanie inna jest Baceloneta. Tam mieszkali rybacy i tam powstały nowoczesne budynki ze szkła i stali. Tutaj zobaczycie hotel W i piękne tereny spacerowe nad morzem, ale także nudne ulice idące do portu. A bliżej morza można wylegiwać się na plaży lub na promenadzie smakować miejscową kuchnię.
Eixample
Nowa Barcelona na podstawie planu Ildefonsa Cerdy to porządnie zaprojektowane miasto na siatce kwadratów. Ucięte narożniki kwartałów utworzyły placyki z ławeczką lub stacją benzynową. Zarzucano, że nudne są te kwartały budynków o boku 133 metry każdy i równa siatka ulic będzie ułatwiała błądzenie. Reprezentacyjne budynki powstały przy głównych, szerokich na 40 metrów, alejach.
Gaudi
Miłośnicy architektury przyjeżdżają do Barcelony oglądać Gaudiego. O zrealizowanych z ogromną pasją i pomysłowością budynkach napisano mnóstwo książek, ale to nie to samo co wejść do środka i zobaczyć na własne oczy, dlaczego Gaudim zachwyca się tak wielu. Świetne kowalskiej roboty kraty i ozdoby podkreślają wyszukane formy architektoniczne budynków, które zaprojektował Gaudi. Bawił się kształtem budynków i z perfekcją dbał o staranne wykończenie. Malowane w kwiaty klatki schodowe, balustrady o fantazyjnych kształtach, kraty utkane w wymyślne wzory cieszą oko do dziś.
Muzea
Oczywiście, można także pójść do muzeum Picassa i Miro. Można wybrać się do galerii narodowej, czy oglądać rozstawione po mieście prace Miro, albo o północy poczęstować przygodnych Polaków papierosem pod rzeźbą „Kobieta z ptakiem”. Można pooglądać obiekty olimpijskie na górze Montjuic i posiedzieć w parku, pojechać metrem na plażę przy wiosce olimpijskiej. Jednak najwyższym osiągnięciem marketingu turystycznego jest Sagrada Familia.
Sagrada Familia
Gdy w 1882 r. rozpoczynano budowę kościoła, nikt nie spodziewał się, że potrwa to tyle czasu. Wedle ostatnich założeń budowa zostanie ukończona w 2026 r. i będzie wtedy najwyższym kościołem na świecie. Budowa finansowana jest z biletów wstępu do bazyliki. Już od dziesiątków lat zachwyca, a tłumy przyjeżdżają do Barcelony, by zobaczyć zrealizowane elementy. Do pół dnia trzeba przeznaczyć na bazylikę, by dostrzec wszystkie detale, by zrozumieć przesłanie. A budowa zmienia się każdego roku, przybywa kolorów, ozdób, remontowane są wykonane sto lat wcześniej maswerki.
link do You Tube z wizualizacją z budowy Sagrada https://www.youtube.com/watch?v=RcDmloG3tXU
Park Güell
Na kamienistym wzgórzu powstał z przeznaczeniem na wille dla zamożnych kupców. Dużo zieleni i architektury ogrodowej z fantastycznymi ścieżkami, kolumnadami i najdłuższą ławką. Wszystko bajkowo wyłożone kawałkami glazury rewelacyjnie lśni w słońcu. Na liście światowego dziedzictwa UNESCO jest dziewięć obiektów zlokalizowanych w Barcelonie, z tego siedem to dzieła Gaudiego.
Plac Hiszpański
Dla dumnych z tradycji Katalończyków Plac Hiszpański to pomnik dominacji hiszpańskiej nad Katalonią. Tuż obok dawna arena walk byków w stylu mauretańskim i fontanna wzdłuż ulicy królowej Marii Krystyny, która zaczyna się dwiema wieżami weneckimi i kończy czterema kolumnami, jak cztery pasy na katalońskiej fladze. Tu trwa wymiana ciosów na symbole pomiędzy Hiszpanami i Katalończykami. A fontanna przyciąga każdego wieczoru tłumy, gra muzyka, jest głośno i wesoło.
Montjuic
Rano warto zobaczyć Wzgórze Montjuic z parkiem, muzeum Katalonii, muzeum Miro obiektami olimpijskimi. U podnóża, w zakątku parku przycupnęło Poblo Espaniol. Zostało zbudowane na wystawę Expo 1929. To miasteczko w stylu hiszpańskim, warto wybrać się tu wieczorem do któregoś z tablao, by poczuć flamenco. Przy winie i tapas popatrzysz z galeryjki, jak wirują spódnice w grochy i krucze włosy młodego tancerza.
Panoramę Barcelony podziwiamy z cytadeli na czubku Montjuic, a stamtąd zjedziemy kolejką linową do portu. W porcie dobrze jest posiedzieć i popatrzeć na jachty kołyszące się leniwie. Pomarzyć pod kolumną Kolumba o podróżach.
La Rambla
Od portu zaczyna się Rambla, obowiązkowy punkt każdej wycieczki. Sama Rambla nie musi zachwycać, ot, ulica obsadzona platanami z licznymi kawiarniami i artystami, natomiast zachwycająca jest hala targowa z kolorami i zapachami, i nieustanną krzątaniną sprzedawców. Warto zajrzeć w boczne uliczki, gdzie kryją się niespodzianki w postaci placyków z rzeźbami i prawdziwym życiem mieszkańców Barcelony. Na końcu Ramli Plac Kataloński z reprezentacyjnymi budynkami i fontanną.
Wiadomości praktyczne
Gdzie mieszkać w Barcelonie? Widziałem nocujących na ławkach w parku Miro, rano myjących się w fontannie i byłem pod luksusowym hotelem W nad brzegiem morza. Miejsce na nocleg wybieram w zależności od tego, co zamierzam zwiedzać, bo najpewniejszym sposobem zwiedzania są własne nogi. Hotelarze wiedzą, że Barcelona przez cały rok jest atrakcyjna i dostosowali do tego stawki za noclegi. Porozumiewać się w Barcelonie możesz w każdym języku, jeśli zamierzasz coś kupować. Ale jeśli chcesz rozmawiać, to kataloński jest najmilej widziany. Katalończycy są dumni z odrębności językowej i swojej flagi.
Wieczorem, po 23 nie kupisz piwa ani innego alkoholu, taki przepis, przestrzegany przez sklepikarzy. Komunikacja miejska jest bardzo sprawna, metro i autobusy pozwolą dotrzeć w każde miejsce, a dla leniwych oczywiście Barcelona City Tour. Turyści najchętniej używają biletu T-10 za 9,95 Euro. Przydaje się nawigacja, nawet w słoneczny dzień, budynki wysokie, uliczki wąskie, mnóstwo zakamarków, więc pobłądzić łatwo. Wieczorem, po 23, kiedy komunikacja przestaje działać, niezbędna jest nawigacja, by wrócić do hotelu.
Tekst i zdjęcia: Jerzy Dudzik
- Viva Seniorzy! 2024 – wyjątkowe święto Seniorów za nami - 3 grudnia, 2024
- „Gazeta Senior” – grudzień 2024 [12/2024]: Sprawdź, co w numerze! - 27 listopada, 2024
- XXXII Targi Książki Historycznejw Warszawie (28.11 – 01.12). Wstęp wolny. - 25 listopada, 2024