Feliz Navidad na Wyspach Kanaryjskich

Feliz Navidad te słowa są powszechnie słyszane w czasie świątecznego pobytu na Wyspach Kanaryjskich.

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl

Feliz Navidad, czyli Merry Christmas

Trzej Królowie na skwerze na Teneryfie, fot.© Jerzy Dudzik

Zewsząd usłyszycie też tutaj tę piosenkę. Święta na Wyspach Kanaryjskich są oczywiście tylko w części hiszpańskie. Turyści mają swoje oczekiwania. Dlatego w miejscach turystycznych, blisko hoteli i na deptakach zobaczycie życzenia Merry Christmas. Czerwienią się gwiazdy betlejemskie. W dzielnicach zamieszkałych przez ludność miejscową dekoracje są inne. Tutaj zobaczycie Trzech Króli. Wynika to z innego dostosowania opowieści biblijnych do miejscowych zwyczajów. Prezenty, co wydaje się logiczne, w Hiszpanii przynoszą Trzej Królowie. Bliższe to tradycji opisanej w starych pismach.

Autopromocja

Feliz Navidad pod palmami

Feliz Navidad z plaży na Gran Canarii, fot.© Jerzy Dudzik

Święta na plaży lub w cieniu palmy. Świąteczny wolny dzień, więc można sobie poleniuchować tak jak turyści. Jednak hiszpańska tradycja jest trochę inna. Po nocnej mszy nazywanej na wyspach misa del gallo można zacząć ucztować. Na stole oczywiście słynna dojrzewająca szynka jamon, tapas i wino i dużo słodyczy. Nugaty, owoce w czekoladzie i kandyzowane oraz ciasteczka. Uroczysta jest oczywiście kolacja, główny posiłek dnia. Odświętnie ubrani biesiadnicy raczą się winem i indykiem lub jagnięciną. Feliz Navidad zaczyna się już 22 grudnia od ogromnych emocji.

Reklama

Loteria El Gordo

Feliz Navidad, Betlejem na Gran Canarii, fot.© Jerzy Dudzik

Ogromne emocje wywołuje loteria bożonarodzeniowa. Losy są dość drogie, cały kosztuje 200 euro. Jednak większość rozentuzjazmowanych loterią kupuje dziesiąte części losu. Losowanie odbywa się tradycyjnie 22 grudnia i jest transmitowane w telewizji. To kilkugodzinne emocje, a główne wygrane sięgają milionów euro. Nie wszyscy sobie radzą z ogromną wygraną. Nie bardzo wiedzą, na co wydać takie kwoty. Duże pieniądze nie wszystkim przynoszą szczęście. Czasami powodują rozstanie ze znajomymi i osamotnienie.

Patronat medialny

Belén, po polsku Betlejem

Feliz Navidad, Belén na Gran Canarii, fot.© Jerzy Dudzik

Betlejem to także w Polsce określenie szopki. Te w hiszpańskich domach, i miastach potrafią być jednak ogromne. Tutaj link Największe „betlejem” o obwodzie aż 40 metrów oglądałem na wyspie Gran Canaria na placu San Telmo.  Tutaj zobaczycie rzeźby z piasku przygotowane z okazji Bożego Narodzenia. Dla dzieci przygotowuje się w tym czasie koncerty z udziałem Mikołaja.

Trzech Króli

Feliz Navidad, tym razem z deserem alaska, fot.© Jerzy Dudzik

Świąteczny czas kończy się paradą uliczną 6 stycznia. To także czas rozdawania prezentów. Wiadomo, że magowie ze wschodu przybieżeli, żeby dary Dzieciątku przekazać. To na pamiątkę tamtej legendy teraz dzieci dostają podarunki. Dorośli w czasie święta zajadają się ciastem w kształcie pierścienia z niespodzianką. Kto znajdzie fasolkę, migdałka lub inną siurpryzę w przyszłym roku funduje ciasto. I tak po dwóch tygodniach świętowania można powrócić do normalnych zajęć.

Oczywiście w tym świątecznym czasie normalnie pracują wszystkie sklepy, restauracje, hotele, szpitale, służby, dorożkarze, przedszkola, urzędy. Na prawdziwe świętowanie mogą sobie pozwolić nieliczni.

Świąteczne ciasto z makiem