Leniwce i gibony we Wrocławiu

Leniwce i gibony nie okazują radości, ale opiekunowie zwierząt są zachwyceni z przychówku.

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl

Leniwce

Reklama

tak sobie leniwie zwisają leniwce, fot.© Jerzy Dudzik

W ciepłym pawilonie małpiarni po zadarciu głowy do góry możecie sobie pooglądać, jak młody leniwiec nabiera samodzielności. Tuz nad głowami zwiedzających niemrawo przemieszcza się w swoim tempie. Nawet u młodych zwierząt trzy potężne pazury są już widoczne. Leniwce żywią się liśćmi i owocami, a zagrożeniem dla nich w naturalnym środowisku są nadrzewne drapieżniki i ludzie.

Dewastacja lasów w Ameryce Środkowej prowadzi do ograniczenia terytorium występowania leniwców. Oczywiście futro leniwców rośnie od strony brzucha w kierunku pleców. Chociaż w ogrodzie zoologicznym nie ma zagrożeń dla zwierząt, to młode trzyma się blisko mamy. Raz skubnie coś zielonego, po chwili szuka cycka i rośnie. Opiekunowie leniwców zwracają uwagę, że w ogrodach zoologicznych leniwce są uważane za zwierzęta niebezpieczne. To ludzie zbliżają się zbyt blisko do zwierząt i wtedy może nastąpić reakcja obronna. Leniwiec długimi mocnymi pazurami zadaje głębokie trudno gojące się rany. Podziwiaj powolne wystudiowane ruchy zwierząt z bezpiecznej odległości.

Reklama

Gibony

a tak gibony gibają po linach, fot.© Jerzy Dudzik

Najbardziej zbliżonym do naturalnego środowiska wybiegiem dla gibonów w europejskich ogrodach zoologicznych jest ten we Wrocławiu. Przeszklony pawilon i linowy most na wyspę. A na wyspie wysokie drzewa i liny. Gibony białopoliczkowe to bardzo głośne i ruchliwe zwierzęta. Oczywiście jak wszystkie zwierzęta z Azji gibony są krytycznie zagrożone. Dla pozyskania młodych osobników, z którymi turyści będą mogli sobie zrobić zdjęcie, zabija się matki. Młode gibony przez sporo miesięcy po urodzeniu trzymają się dolnych kończyn rodzicielki. Samica oczywiście nie pozwoli zabrać sobie młodego, dlatego ginie.

Enklaw gdzie można spotkać gibony białopoliczkowe w naturze, jest coraz mniej. Gibony nie przemierzają dużych odległości w poszukiwaniu partnera do rozpłodu. Zatem grozi im, wyginiecie.
Po zakończeniu pracy we wrocławskim zoo i przejściu na emeryturę prezes Radosław Ratajszczak będzie oddawał się swojemu zamiłowaniu. Będzie nadzorował program ochrony gibonów białopoliczkowych w Wietnamie. Rezerwat przyrody, w którym będzie prowadzony program, będzie miał podobny układ zagospodarowania jak wybieg we Wrocławiu. To sprzyja wprowadzaniu zwierząt w samodzielność w naturalnych warunkach.

Reklama

Bilety

Pamiętajcie, gdy kupujecie bilet ZOO na ratunek, dokładacie po złotówce do funduszu ratowania zwierząt. Możecie także przekazać darowiznę i 1% z podatku.

 Pamiętacie, że seniorzy 75+ chodzą na spacery do ZOO, pobierając kupon kontrolny w kasie lub POK.?

 Wszystko o biletach tutaj

Zdarza się Wam czasami pomyśleć, co mogę zrobić, by zadbać o ochronę naturalnego środowiska w swoim najbliższym otoczeniu? Zostaw kawałek świata dla dzikiej przyrody.

Tygrysy i inne koty w jesiennym słońcu