Świąteczne dekoracje
Dekoracje podkreślają świąteczny charakter. Czy dlatego stawiamy choinkę?
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl
Spis Treści
Gusta i dekoracje
Dekoracje świąteczne zagościły na trwałe w naszej rodzinnej tradycji. Tak jak uroczysta kolacja. Pewno niewiele osób wie, dlaczego tak jest. Jednak większość powiela wzorce wyniesione z domu i nieznacznie je modyfikuje w imię zasady „za panią matką pacierz”.
Gody, czy Boże Narodzenie?
Są tacy, co w dalszym ciągu mówią na te święta na przełomie roku Gody. Święto ustanowione na dzień przesilenia zimowego, kiedy to w kalendarzu stosowanym w Rzymie świętowano dla wyrównania daty przez kilka dni. Stary Rok przechodzi w Nowy Rok, to była przyczyna świętowania Godów. Pamiętacie pewno, że to dopiero cesarzowa Helena kazała w Betlejem pobudować świątynię w pobliżu miejsca narodzenia Jezusa.
Prastare dekoracje
Na wsi, dla zapewnienia pomyślności w nowym roku, stawiano w kąt izby snop i wróżono, rzucając słodką papką z ziarnami w powałę. Pod sufitem wieszano podłaźniczkę, albo pająki.
Z opłatków klejono „światy”. Uczta na pomyślność, to niemal jak składanie darów bogom. Na wigilijnym stole jest zwykle jedno nakrycie dodatkowe. Dla boga?
Kolorowe dekoracje
Od dawna prawdziwą świąteczną ozdobą są girlandy i wieńce. Bukiety kwiatów już jakby na drugim miejscu. Czy zatem prawdziwie świąteczną ozdobą, jaka powinna znaleźć się na choince, powinny być łańcuchy? Bogowie pewno preferują złote z dmuchanego złota misternie przygotowane przez złotników. Oczywiście można także gdzieniegdzie zawiesić platynową bombkę ozdobiona brylantami. Jeśli do tej pory Fortuna sprzyjała, to dla podtrzymania dobrej passy, nie warto żałować parunastu tysięcy na ozdoby.
Relacje z bogami
Już Odys doszedł do wniosku, że może bogom uda się wcisnąć blichtr. Udało się. I od tej pory zamiast prawdziwej ofiary dla bogów ludzie stosują zamiast złota, pozłótkę. Liczą na to, że bogowie dadzą się na to nabrać. Zamiast ofiarnego ognia z woskowej świecy mamy tanie ledowe namiastki. W imię ochrony przyrody wyciągamy z pawlacza zeszłoroczną plastikową choinkę i udajemy, że jest ładnie i odświętnie.
W relacjach z bogami, jeśli się w moc sprawczą wierzy, jednak lepiej zachować się porządnie. Nie ma co oszczędzać i jeśli bóg ma sprzyjać, to traktuj boga bogobojnie. Lepiej niż siebie. Nie żałuj na ofiarę i nie spodziewaj się, że jeśli przeznaczysz dla boga więcej, to może mocniej ci będzie sprzyjał. To tak nie działa. Tu nie ma handlu.
Choinka
Dlaczego burmistrz stawia na rynku choinkę? Wiadomo, chce zyskać na popularności wśród wyborców. Może ludzie, jak zobaczą te iluminacje i światełka, zapomną o błędach w rządzeniu? Do tego trochę muzyki, grzanego wina z korzeniami i szczęście niemal pewne. W końcu łacińska maksyma „vox populi, vox dei” nadal obowiązuje. Sami sobie musicie odpowiedzieć na pytanie, czy przypadkiem ta ilość światełek nie przysłoniła tego pierwotnego sensu świętowania. Tej magii.
- Masowe wymieranie zwierząt - 27 października, 2024
- Gobeliny z Branic - 6 października, 2024
- Lwice wybrały samochód - 9 sierpnia, 2024