„A oni dalej grzeszą, dobry Boże!” – ta komedia rozbawi całą rodzinę do łez! [ZWIASTUN]

Cztery piękne córki na wydaniu i jedno marzenie ich poukładanych, konserwatywnych rodziców – żeby dobrze wyszły za mąż. Brzmi znajomo? Tak zaczęła się filmowa seria „Grzechów”, która zgromadziła na świecie miliony widzów. Nowa część wielkiego francuskiego hitu pojawi się w kinach już 22 lipca.

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl

Francuski hit, który rozbawił miliony widzów

Seria „Grzechów” zebrała w sumie ponad 30 milionów widzów w samej Francji i stała się jedną z najbardziej kasowych francuskich komedii w historii. Warto przekonać się na czym polega fenomen rodziny Verneuil. Trzecia część, czyli „A oni dalej grzeszą, dobry Boże!” dalej dostarcza wszystko, za co widzowie kochają tę serię – niepoprawny politycznie humor, wzruszenia i rozrywkę dla całej rodziny.

W pierwszej odsłonie cyklu pt. „Za jakie grzechy, dobry Boże” poznajemy państwa Verneuil (Chiristian Clavier i Chantal Lauby), którzy mają na wydaniu ostatnią z czterech córek. Pozostałe nie do końca wpisały się w tradycyjny model rodziny Verneuil – zięciowie są bowiem różnych ras i religii (Rachid to muzułmanin pochodzenia algierskiego, David jest Żydem z rodziną w Izraelu, a Chao jest z Chin). Gdy ostatnia córka przyprowadzi na spotkanie rodzinne wesołego Charles’a pochodzącego z Wybrzeża Kości Słoniowej, możemy spodziewać się kłopotów, ale też wielu zabawnych sytuacji.

W drugiej części pt. „I znowu zgrzeszyliśmy, dobry Boże” nie ma mowy o małżeństwach i rozwodach. Gorzej – pary młode z poprzedniej części będą chciały opuścić Francję. Rodzice postanowią zrobić wszystko, żeby rodzina pozostała w komplecie na miejscu, nad Sekwaną. Twórcy jednej z najbardziej kasowych francuskich komedii ostatnich lat nie wzięli sobie do serca mocnego postanowienia poprawy. Dla widowni to bardzo dobra nowina. Fani pierwszej odsłony „Grzechów” dostali w drugiej części wszystko, za co kochają tę serię – niepoprawny politycznie humor, wzruszenia i rozrywkę dla całej rodziny.

Najzabawniejsza rodzina we Francji

„A oni dalej grzeszą, dobry Boże!” powiększa rodzinę o teściów z różnych kontynentów. 40 lat małżeństwa minęło przecież jak jeden… grzech! Państwo Verneuil mają co świętować – taki staż małżeński to nie przelewki i, zdaniem ich córek, świetna okazja, by zorganizować huczną imprezę niespodziankę. Żeby było jeszcze weselej, na przyjęcie z różnych zakątków świata przyjeżdżają rodzice Rachida, Davida, Chao i Charles’a. Jeśli państwo Verneuil myśleli, że czterech nietuzinkowych zięciów to już za dużo, to się dopiero zdziwią… Miej ich wszystkich w opiece, dobry Boże!

Warto przypomnieć, że francuskie komedie cieszą się w Polsce ogromną popularnością – wystarczy wspomnieć chociażby takie tytuły jak „Nietykalni”, „Nic do oclenia”, „Jeszcze dalej niż północ”, czy kultowy „Żandarm z St. Tropez”. Według wielu widzów i krytyków państwa Verneuil z serii „Grzechów” można z czystym sumieniem nazwać najzabawniejszą francuską rodziną! Warto przekonać się o tym w kinie.

Sprawdź, w jakich kinach jest grany film „A oni dalej grzeszą, dobry Boże!”

Artykuł Parnerski

---

Jeżeli interesują Cię podobne informacje, zapisz się do Newslettera Gazety Senior  Zapisz się do Newslettera

---