Nurt OFF na 43 Przeglądzie Piosenki Aktorskiej
Nurt OFF to mocne przedstawienia, często brutalnie i bez ogródek pokazujące nasze społeczne problemy.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl
Spis Treści
Nurt OFF – Do hymnów
W naszej historii pieśni skupiającej Polaków było kilka. Pod wspólnym sztandarem i z pieśnią na ustach. Jakie to patriotyczne! A jak brzmiałby napisany przez wydarzenia ekscytujące społeczeństwo dzisiaj? Takie pytanie zadają widzom twórcy spektaklu. Czy zamiast pięknie i z nabożną czcią śpiewanej Bogurodzicy, czy Pierwszej Brygady teraz trybuny ryczą Mazurek Dąbrowskiego? Czy może pozostaje tylko ryk trybun pomieszany z podekscytowanym głosem spikera? Dużo ważnych pytań, na które widzowie muszą sobie odpowiedzieć, choć mogą je zlekceważyć i pominąć w codziennej gonitwie za własnym dobrostanem. Tutaj więcej o spektaklu https://ppa.teatr-capitol.pl/off-do-hymnow/ .
Tak było w sobotę. Natomiast w niedzielę już łagodnie za sprawą kobiet.
Kobieco na 43 PPA
W niedzielę Renata Przemyk i DagaDana śpiewały wraz z zespołem muzycznym na Dużej Scenie w Capitolu. Bardzo kobiecy program i ładny wizualnie. Folkowe ozdoby na głowach wokalistek wprowadziły widzów w ludowy nastrój. „Vera, to ja” premierowe wystawienie nowego pomysłu muzycznego Pani Przemyk przypadło do gustu wrocławskiej publiczności festiwalowej. Wokalistka coraz to zmieniała wianki na głowie, a trzeba przyznać, że zgromadziła ich całą walizeczkę. Jak stwierdziła, dobrze jest mieć kilkanaście wianków, co wzbudziło spory entuzjazm wśród widowni. Podobno nowa propozycja koncertowa jest inspirowana prawdziwą naturą kobiety. Ale co tam mężczyzna może o tym wiedzieć.
Dziwożony
Bardzo kobiece było spotkanie w czasie koncertu – biesiady. Panie usadowiły się za stołem pełnym owoców i warzyw. Coś tam sobie popijały i bawiły się wyśmienicie, nie zwracając specjalnej uwagi na publiczność. Aktorki to potrafią, niby nie patrzą, a widzą. No może gdy pojawiały się oklaski, to na chwilę czuły się jak na scenie. Zwykle tak bywa, że gdy aktorzy dobrze się bawią, to przekazują swoją radość publiczności. I spektakle są bardziej udane. Tak było tym razem.
Panie śpiewały o swoich przeżyciach, doznaniach, rozterkach, przemyśleniach. Różnice wieku jakby dodawały soczystości widowisku. Na okrasę jeden rodzynek, akompaniator. Tak dla podkreślenia kobiecości. Jan Skopowski akompaniował Paniom na wiolonczeli. O składzie zespołu poczytacie Państwo na stronach 43 Przeglądu Piosenki Aktorskiej https://ppa.teatr-capitol.pl/wybudzenie/ . A spektakl został zatytułowany „Wybudzenie”. Teksty i grafiki są autorstwa Emose Katarzyny Uhunmwangho znanej i lubianej aktorki Teatru Muzycznego Capitol we Wrocławiu.
Jeszcze kilka festiwalowych dni przed nami. Nurt OFF ma swoje spektakle w Firleju na Grabiszyńskiej. Czekajcie na informacje.
Jeżeli interesują Cię podobne informacje, zapisz się do Newslettera Gazety Senior Zapisz się do Newslettera
- Lwice wybrały samochód - 9 sierpnia, 2024
- Tajemnice udanych wakacji - 3 sierpnia, 2024
- Atrakcja turystyczna - 30 lipca, 2024