Wystawa „Twarzą w twarz” [Pawilon Czterech Kopuł. Wrocław]

W Pawilonie Czterech Kopuł wystawa „Twarzą w twarz”. Inspirująca, zaskakująca, niezmiernie ciekawa.

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej GazetaSenior.pl

Zdarza się niektórym, że dostrzegają twarze nawet tam, gdzie ich nie ma. Obrazki Księżyca czy Słońca na starych mapach często miały dodane kilka kresek wywołujących u widza skojarzenie z twarzą. Emotikony, to przecież nic innego jak uproszczenia, a jednocześnie wizerunki twarzy. Powstaje pytanie, dlaczego tak się dzieje?

Ciemne okulary

Nawet po włożeniu na ciemnych okularów nie możemy ukryć swojej twarzy. To przecież nie ubiór zdobi człowieka, a właśnie twarz powoduje, że rozpoznajemy znajomych. Panie stosowały woalki, by ukryć się przed ciekawskimi spojrzeniami, niewiele to pomagało.

Autopromocja

Portrety

Nie opowiem o wszystkim, co zobaczycie na wystawie we wrocławskim Pawilonie Czterech Kopuł. Zaczyna się naprawdę imponująco i antycznie. Przedstawienie Narcyza pochylającego się nad lustrem wody to przecież właśnie spojrzenie we własną twarz. A że akurat ten obraz namalował Tintoretto, no cóż, we Wrocławskim Muzeum Narodowym można zobaczyć sporo wybitnych, światowej jakości eksponatów. Dzięki portretom wykonanym przecież w różnych technikach możemy zobaczyć podobizny naszych przodków. Przed epoką fotografii to malarze zapewniali nieśmiertelność.

Reklama

Codziennie twarzą w twarz

Identyfikujemy się dzięki wizerunkowi. Dlatego na wystawie nie mogło zabraknąć luster. Codziennie spozieramy w lustro i nie zastanawiamy się, co w nim widzimy i dlaczego. Za to państwo chętnie rejestruje nasze twarze. Coraz więcej urządzeń zapisuje i śledzi nas bez naszej zgody, a często i wiedzy. Kamery w sklepie, kamery w komunikacji miejskiej, na ulicach, w budynkach użyteczności publicznej. Nawet w lesie możesz zostać zarejestrowany przez fotopułapkę.

Patronat medialny

Artyści

Artyści i artystki: Zach Blas, James Bridle, Olaf Brzeski, Claude Cahun, Tomasz Dobiszewski, Omer Fast, Weronika Gęsicka, Waldemar Grażewicz, Janes Haid-Schmallenberger, Andrzej Karmasz, Katarzyna Kozyra, Herman Krone, Natalia LL, Stanisław Markowski, Nikodem Nowakowski, Joanna Rajkowska, Cindy Sherman, Katarzyna Szumska, Karolina Szymanowska, Dorota Walentynowicz, Andrzej Wasilewski, Gillian Wearing, Anna i Adam Witkowscy, Krzysztof Wodiczko, Ksawery Wolski oraz twórcy anonimowi.

O wystawie

Wystawa będzie dostępna dla publiczności od 26 lutego do 4 czerwca. Kuratorki Iwona D. Bigos i Małgorzata Macula. Wystawie towarzyszy katalog. Wydarzenia towarzyszące wystawie znajdziecie na stronie muzeum tutaj link. Warto wybrać się na oprowadzanie kuratorskie. Jeśli jednak wolicie więcej intymności, to polecam przeczytanie wszystkich opisów rozwieszonych przy obiektach. Odnajdziecie wtedy to, co w pierwszej chwili umyka naszej uwadze.

Instalacja Ideologie, Karolina Szymanowska, fot. © Jerzy Dudzik

Opisy pozwalają zrozumieć, dlaczego instalacja składająca się z białych płóciennych czapek zatytułowana Ideologie, znalazła się na wystawie.

Sztuka współczesna jest trochę trudniejsza w odbiorze, a może wymaga więcej zastanowienia. W tym naszym codziennym zabieganiu i ciągłym pędzie zapominamy o istocie naszego istnienia, o myśleniu i analizowaniu tego, co nasz otacza, tego, czym właściwie jesteśmy. Może tylko odbiciem w lustrze? A może tylko emotikonem?

W dalszym ciągu możesz oglądać:

„Otto Piene. Gwiazdy”